Ł: Dzisiaj nocujemy w pobliżu latarni morskiej Slettnes, a zatem dotarliśmy do najdalej wysuniętej na północ części kontynentalnej Europy. Przekroczony 71 równoleżnik, dokładnie 71,09634. Hura !!!
Po drodze zaczęliśmy mijać pierwsze łaty śniegu, rzeki , jeziorka, zielone doliny i kompletnie bezdrzewne obszary. Krajobraz na półwyspie momentami do złudzenia przypominał nam drogę z Reykiaviku do Akureryi, jutro go obfotografujemy w drodze powrotnej, bo dzisiaj słońce świeciło z kiepskiej strony, a potem weszło za chmury.
A’propos śniegu to mam taką refleksję: w 2013 łaty śniegu mijaliśmy już w środkowej Norwegii, w 2019 w północnej Szwecji, a w 2024 musieliśmy dotrzeć aż tu. Niby trzeba brać jeszcze poprawkę na wysokość nad poziomem morza, ale tendencja wydaje się oczywista.