Geoblog.pl    mikasz    Podróże    Skandynawia 2024    Inwazja
Zwiń mapę
2024
27
cze

Inwazja

 
Finlandia
Finlandia, Inari
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2313 km
 
Ł: Wczorajszy wieczór na plaży musieliśmy zakończyć przedwcześnie, bo zaczęło się pojawiać sporo komarów. Początkowo jeszcze tak znośnie (mugga dawała radę), ale potem to już prawdziwa inwazja.
Ciężko uwierzyć, ale komarów było chyba nawet więcej niż reniferów ;)

W nocy (czy jak to się tutaj nazywa, bo słońce świeci i ptaki śpiewają), zrobiło się jeszcze dziwniej, leżeliśmy w łóżkach, a nad nami
zaczęło latać coraz więcej komarów. Jak ??? Mimo regularnej walki, którą toczyłem samotnie przez kilka godzin (bo reszta udawała że śpi) wszystko wskazywało na to, że do rana polegnę. Dwa razy urwał mi się na chwilę film i sytuacja była już nie do opanowania. Te małe dranie przeciskały się na piechotę przez szczelinę w zawiasach, siatki moskitiery i kratki wentylatorów. 12 lat jeździmy tym autem, ale tego jeszcze nie było …
Rano uciekliśmy na zewnątrz, bo teraz w lesie było o wiele lepiej niż w środku, przejechaliśmy kilkanaście kilometrów i zrobiliśmy wielkie wietrzenie i wypraszanie pasażerów na gapę. O dziwo skutecznie ! Na wewnętrznych ścianach zostały tylko krwawe ślady nierównej walki.
OK, mamy dość jezior i lasów. Walimy prosto do Arktyki nad morze . Tam powinien być wiatr, a wtedy nie będzie tych małych drani.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (10)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2024-07-05 08:49
O, współczuję, z nimi zawsze jest nierówna walka!!
 
 
mikasz

Anna i Łukasz Mika
zwiedzili 26% świata (52 państwa)
Zasoby: 701 wpisów701 1020 komentarzy1020 9231 zdjęć9231 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
20.08.2024 - 28.08.2024
 
 
22.06.2024 - 09.07.2024
 
 
09.02.2024 - 25.02.2024