Geoblog.pl    mikasz    Podróże    Kostaryka 2024    Kukulas - Cierpliwość się opłaca
Zwiń mapę
2024
23
lut

Kukulas - Cierpliwość się opłaca

 
Kostaryka
Kostaryka, Puerto Viejo
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12067 km
 
A: Wyjazd na wybrzeże karaibskie był naszym ostatnim, potem już dzień relaksu i pakowania. Spotkaliśmy do tej pory mnóstwo fantastycznych zwierząt, ale mojego ukochanego leniwca ani widu, ani słychu. Nie żebym żałowała, że nie zapłaciłam 8O dolców za oglądanie kulki futra przez lunetę, ale żeby tak żadnego nie napotkać… Nadzieja na odmianę losu pojawiła się podczas meldowania do naszej karaibskiej chatki, bo właściciel nam obiecał pokazać następnego dnia leniwca na bananowcu u kumpla w ogródku. Trochę to brzmiało nieprawdopodobnie, ale pokazał nam filmik na telefonie, więc nabrałam nadziei. Rano rzeczywiście spotkał się z nami i zabrał do kumpla. Obejrzeliśmy mu cały ogródek, ale nic nie znaleźliśmy. Pojechaliśmy więc w inne miejsce, ale i tam było kiepsko. Wydawało się, że nic z tego nie będzie, ale w końcu Łukasz sam wypatrzył kulkę futra wiszącą wysoko w koronach. Trochę słabo widoczny, śpiący osobnik, ale jednak leniwiec! Pięknie podziękowaliśmy i wracaliśmy do naszego auta, ale nasz Tico z wielką determinacją wpatrywał się w drzewa podczas jazdy i wypatrzył nam kolejnego leniwca, tym razem w fazie aktywnej, złaził sobie właśnie po pniu do niższej gałązki obrośniętej listkami. To był najpopularniejszy tutaj gatunek leniwców trójpalczastych z z płaską mordką. Blisko nas, doskonale widoczny, po prostu cudowny! Od Tico dowiedzieliśmy się, że miejscowi mówią na niego kukula, a nie perezoso jak Hiszpanie. Szczęśliwi jak nie wiem co pojechaliśmy do Puerto Viejo i tu po drodze zaczęły się pojawiać znaki: uwaga na leniwce. Faktycznie jest ich tam zatrzęsienie. Udało nam się znaleźć jeszcze dwa trójpalczaste podczas spaceru w dżungli i jednego dwupalczastego, tego rzadko występującego, w drodze do domu. Te z kolei są trochę większe, mają inne mordki i rude futerko. Nasz leniwiec wisiał sobie na niskiej gałęzi doskonale widoczny, drapał się po tyłku i spoglądał na nas z uśmiechem. Fantastyczne przeżycie. Ludzie, którzy podziwiali go z nami, wszyscy mieli ten sam komentarz: To po co myśmy płacili za wejście do parku z leniwcami! Tamte były ledwo widoczne i przez lunetę, a ten za darmo jest o wiele lepszy. No wiadoooooomo :)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (18)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
marianka
marianka - 2024-02-24 20:19
O wow, no tego to na maksa zazdroszczę!
 
 
mikasz

Anna i Łukasz Mika
zwiedzili 26% świata (52 państwa)
Zasoby: 672 wpisy672 987 komentarzy987 8693 zdjęcia8693 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
09.02.2024 - 25.02.2024
 
 
05.06.2023 - 13.06.2023