Dziś niedziela, dla nas dzień odpoczynku u rodziny pod Londynem. Pogoda zapowiadała się znakomicie, ale po południu rozpadało się, więc zostaliśmy w domu. Za to następny poranek był słoneczny i ciepły, co wykorzystaliśmy na spacer i rolki nad Tamizą, a następnie pognaliśmy na zachód.