Wieczorem zawitaliśmy do Rueun, gdzie umówiliśmy się na nocleg u tubylców (Hospitality Club). Właściwie tubylcy byli trochę oszukani, bo tak naprawdę byli Niemcami, a w Szwajcarii mieszkają od roku, ale okazali się bardzo mili, gościnni i co najważniejsze dość porządnie zorientowani w miejscowej tradycji, kulturze i języku, a nam właściwie przy takich odwiedzinach zależy na poznaniu tych wszystkich wartości. Okazało się, że w Szwajcarii, a dokładnie właśnie w tej części miejscowi posługują się wymierającym językiem romańsko-szwajcarskim, a nie włoskim, niemieckim czy francuskim. Brzmi trochę jak mieszanka łaciny z niemieckim, a posługuje się nim około 34 tys.mieszkańców (o ile czegoś nie pokręciliśmy). Spędziliśmy z nimi naprawdę miły wieczór.
Heike, Stephan
We’ve had a great pleasure to be your guests. Again, thanks for each hour we spent together, for your warm hospitality and nice talk. That short time spent in your open home, with your open-heart family gave us a lot of positive energy on the beginning of our journey. Once more, thank You!