Wjechaliśmy na Ring of Beara, jedną z popularniejszych tras widokowych w Irlandii, to co zwraca szczególną uwagę to niesamowicie wąska droga, do tego cały czas otoczona płotami i murkami. Tylko mały ruch ratuje sprawę, bo mijanka z samochodem z przeciwka na długich odcinkach jest kompletnie niemożliwa. Dzisiejszy dzień przypominał nam wczorajszy, zarówno pod względem widoków, jak i pogody. Na szczęście po południu wyszło słońce i dla odmiany pospacerowaliśmy po kamienistej plaży. Przynieśliśmy z niej kolejne muszle i próbowaliśmy powędkować, ale bez zadowalających efektów. Na noc zatrzymaliśmy się przy samej plaży, w fantastycznym miejscu. Wszystko wskazuje na to, że pogoda się poprawiła i jutro czeka nas słońce – mamy nadzieję, że na dłużej.